Tym razem pocztówki przywędrowały do mnie aż z Rosji.
A wszystko to dzięki użytkownikom polskiego forum Postcrossingu.
A wszystko to dzięki użytkownikom polskiego forum Postcrossingu.
Forum odkryłam w listopadzie i postanowiłam zarejestrować się z czystej ciekawości.
Decyzja okazała się to strzałem w dziesiątkę !!!
Mili i pomocni ludzie, świetna przyjacielska atmosfera i mnóstwo tematów do rozmów.
Tam też, krótko po rejestracji, odkryłam wątek o grupowych zamówieniach.
Mili i pomocni ludzie, świetna przyjacielska atmosfera i mnóstwo tematów do rozmów.
Tam też, krótko po rejestracji, odkryłam wątek o grupowych zamówieniach.
I tak właśnie trafiłam na Postal-shop.ru.
Niewątpliwie plusem jest to, że oprócz menu w języku rosyjskim, istnieje również
opcja menu po angielsku. Chyba jednak tak jest znacznie łatwiej.
Kolejną zaletą jest waluta - rubel rosyjski.
Pojedyncze pocztówki kosztują zazwyczaj 10 rubli, co w przeliczeniu na polskie złote
daje nam ok 70gr za jedną sztukę. Dlatego też to dość opłacalne.
Poza tym, w przypadku zamówień grupowych, kiedy kwota zamówienia przekracza
1200 rubli, wysyłka jest darmowa.
Na początek wybrałam 10 wzorów pocztówek.
Jednak już wiem, że przy kolejnym zamówieniu napewno będzie ich więcej.
O jeju!!!! Przegapiłam to zamówienie i już ślinka mi cieknie na widok tego co straciłam :/
OdpowiedzUsuńMaasakra :) Pocztówki są świetne. Za późno zajrzałam na forum :)
Gratuluję!
Ja miałam możliwość zamawiania, ale jednak mam jeszcze tyle pocztówek, że zrezygnowałam z tego zamówienia, ale kartki są piękne
OdpowiedzUsuńJa właściwie zamówiłam te 10 kartek żeby sprawdzić jakość wykonania :)
UsuńJak narazie mam zapas (+ Postallove, + Emporium), ale może za jakiś czas znowu coś fajnego wypatrzę :-)
To wspaniała pasja. Życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńJakie piękne pocztówki z lawendą! <3 Ojej, uwielbiam lawendę i pocztówki z nią, nawet wczoraj pisałam na grupie na fb, że poszukuję właśnie takich kartek.
OdpowiedzUsuńNigdy nie zamawiałam z tego sklepu, ale mam jedną kartkę z niego, bo otrzymałam ją w ramach swapu z Kazachstanu. Co prawda przestawia grecką uliczkę, ale jako pocztówka jest bardzo ładna! :)
Piękne kartki, koniecznie muszę tam zajrzeć :) Przy okazji nominuję Cię do Liebster Blog Award. Czekam na twoją odpowiedź ;)
OdpowiedzUsuńhttp://hibbibi-postcards.blogspot.com/2015/01/liebster-blog-award.html
+blog bardzo mi się podoba więc dodaję do obserwowanych <3
Darmowa wysyłka powyżej 1200 rubli? Oj, chyba nie, bo dziś zamawiałam i podyktowali sobie 350 rubli,a zamówienie było na 1300 :o To jakiś błąd, zmiana cen, czy mam się czuć oszukana? :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie to sprawdziłam. Kiedy przygotowywałam ten post oraz kiedy było realizowane grupowe zamówienie, powyżej 1200 rubli była darmowa wysyłka (dokładnie tak jak jest napisane w załączonym wycinku). Prawdopodobnie za dużo na tym tracił sklep i to zmienili. Ale popytam jeszcze ludzi na forum :-)
UsuńNo pięknie! My wczoraj w 5 osób zamawiałysmy i 350 za wysyłkę poszło...
UsuńZ punktu widzenia ekonomisty widać, że słabnący rubel wspomaga także postcrossing :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki! Chyba także zajrzę!
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)