środa, 2 września 2015

Dobra nowina

No i nie pisałam tutaj aż miesiąc.
W sumie sierpień był dla mnie mało produktywny.
Ale zmieniło się coś w moim życiu na plus :-)

Od 1 września zaczęłam staż w Zespole Szkół nr 2 w Turznie.
Jestem sobie asystentem nauczyciela (tak mam w papierach).
A w praktyce oznacza to, że głównie pomagam w świetlicy szkolnej, w bibliotece,
ale mam też indywidualnego ucznia, z którym, jako pedagog specjalny, będę pracowała.
No i dochodzi też jakaś forma pomocy logopedycznej.
Już pierwszego dnia poczułam przyjemne dreszcze - cóż, jestem zaliczana do kadry 
nauczycieli, siedziałam sobie z nimi na uroczystym rozpoczęciu roku szkolnego,
no i tak miło jest "zrównać się" z nauczycielami, którzy kilkanaście lat temu mnie uczyli :)
Wszystko byłoby super, gdyby nie to, że zaczynam pracę od godziny 7.
Ja - śpioch niesamowity mam wstawać skoro świt? Będzie ciężko ...




sobota, 1 sierpnia 2015

KSIĄŻKOWE WYZWANIE - LIPIEC


ILOŚĆ KSIĄŻEK: 3
LICZBA STRON (RAZEM): 1111
LICZBA STRON (NA JEDEN DZIEŃ): ok 36 stron


17. "Skazana na piekło" - Natalie Welsh

Autobiograficzna opowieść o przeżyciach Natalie Welsh w wenezuelskim więzieniu, do którego trafiła za przemyt narkotyków. Jako pierwszej kobiecie z Europy Zachodniej udało jej się stamtąd uciec...

W 2001 roku Natalie Welsh zabrała swoją czteroletnią córeczkę Nikitę na wspaniałe wakacje do Wenezueli. Nie była to jednak zwykła podróż, w drodze powrotnej bowiem Natalie zamierzała przewieźć kokainę. Dzięki zarobionym w ten sposób pieniądzom chciała odmienić swoje życie. Młoda, naiwna, samotna matka, w dodatku sama uzależniona, nie miała pojęcia, czym ryzykuje. Zatrzymana przez służby celne, za przemyt narkotyków dostała dziesięć lat, które miała odsiedzieć w koszmarnych warunkach w wenezuelskim więzieniu. Znalazła się w brutalnym świecie morderstw, gwałtów i wojen gangów, wobec których straże więzienne często były bezsilne lub też zbyt skorumpowane, by przeciwstawić się niebezpiecznym i uzbrojonym bandytom. Po czterech latach piekła, nie mając praktycznie żadnych szans na powodzenie, jako pierwsza kobieta z Zachodu uciekła z wenezuelskiego więzienia i przez Kolumbię wróciła do Anglii. Skazana na piekło opowiada o tym, jak jeden nierozważny krok może całkiem zniszczyć życie, i o miłości do dziecka, która pomogła Natalie przetrwać. Niesamowita, prawdziwa historia młodej matki, która ucieka z osławionego Wenezuelskiego więzienia.




18. "Kochałam psychopatę" - Barbara Bentley

Zobaczyłam, jak do mojej twarzy zbliża się szmatka nasączona eterem. Ogarnęło mnie przerażenie. Nagle poczułam przypływ adrenaliny i włączył mi się instynkt przetrwania. Wstrzymaj oddech, bo nie wyjdziesz stąd żywa! Kiedy John Perry, emerytowany kontradmirał, poprosił Barbarę o rękę, nie mogła uwierzyć we własne szczęście. Miał za sobą niezwykłą karierę wojskową, znał siedem języków, przyjaźnił się ze sławnymi ludźmi i pochodził ze znamienitej rodziny. Był czarujący, troskliwy, opowiadał fascynujące historie - wydawał się doskonały. Ta książka to wstrząsający opis oszustwa i zdrady. I triumf kobiety, która się nie poddała.




19. "Koneser" - Joanna Opiat - Bojarska

Seksbiznes, czerwony rynek i tajemnice z przeszłości w mistrzowsko skonstruowanym kryminale. Wniknij w świat, w którym ciało jest tylko towarem.
Wakacyjny spokój mieszkańców Poznania burzą makabryczne odkrycia. W odstępie kilku dni w lesie zostają odnalezione szczątki kobiety, a na terenie starego pruskiego fortu wypatroszone ciało mężczyzny.
Obie sprawy prowadzi zgrany policyjny duet: doświadczony Burzyński i niepokorny Majewski. Przy ciele mężczyzny odnajdują wiadomość od mordercy. W poszukiwaniu odpowiedzi na mnożące się pytania pomaga im chłodna i zdystansowana antropolog sądowa Anita Broll.
Tropy wiodą w stronę bezlitosnych handlarzy żywym towarem...
Tymczasem tajemniczy mężczyzna o osobliwych potrzebach chce, by oczy całej Polski zwróciły się na niego.



środa, 22 lipca 2015

Przegląd pocztówkowy - lipiec 2015 (cz. 2)

126. Rosja
Odebrana: 13.07.2015r
Dystans: 1,264km



127. Rosja
Odebrana: 15.07.2015r
Dystans: 1,050km



128. Niemcy
Odebrana: 15.07.2015r
Dystans: 829km



129. Chiny
Odebrana: 17.07.2015r
Dystans: 8,553km



130. Finlandia
Odebrana: 17.07.2015r
Dystans: 1,459km



131. Francja
Odebrana: 17.07.2015r
Dystans: 906km



132. Francja
Odebrana: 17.07.2015r
Dystans: 1,229km



133. Indie 
Odebrana: 23.07.2015r
Dystans: 6,438km



niedziela, 19 lipca 2015

Przegląd pocztówkowy - lipiec 2015 (cz.1)

119. Szwecja
Odebrana: 1.07.2015r
Dystans: 400km



120. Holandia
Odebrana: 2.07.2015r
Dystans: 929km



121. USA
Odebrana: 3.07.2015r
Dystans: 8,375km



122. USA
Odebrana: 3.07.2015r
Dystans: 9,129km



123. Japonia
Odebrana: 7.07.2015r
Dystans: 8,622km



124. USA
Odebrana: 10.07.2015r
Dystans: 6,772km



125. Niemcy
Odebrana: 10.07.2015r
Dystans: 906km



wtorek, 7 lipca 2015

Magister!

Dzisiaj nadszedł TEN dzień kiedy zostałam magistrem :)

Ale od początku, bo to był dzień pełen przygód. 
To chyba jasne i logiczne, że dzisiejsza noc nie była przespana.
W dodatku obudziłam się wcześnie rano. Zbyt wcześnie żeby już funkcjonować.
Ponad godzina nad notatkami wcale nie sprawiła, że poczułam się mądrzejsza.
A wszystko szło mi jak po grudzie - jedzenie, ubieranie, a czesanie to był koszmar.

Obrona teoretycznie miała zacząć się o godzinie 13. Albo 14. Zdania były podzielone.
Natomiast na 12 byłam umówiona w kwiaciarni, że odbiorę bukiety dla komisji.
Tuż przed 12 dzwoni do mnie kolega z seminarium z informacją, że ludzie przed nami (licencjat)
jakoś tak szybko się obronili i nasza obrona zacznie się wcześniej, ok 12.30.
Myślałam, że serce mi stanie ... Albo pozabijam szanowną komisję.
Zaraz po odebraniu kwiatów, pomalowałam się szybko w samochodzie i na uczelnię.
Weszły już 2 osoby (ja byłam pierwsza na liście ...), a po jakiś 15 weszłam ja :)

Na dzień dobry usłyszałam od promotora, że w końcu porozmawiamy o jego ulubionym temacie,
bo opieka paliatywna nad dziećmi to jego "konik", coś czym się zajmuje.
On zadał 2 pytania, recenzentka zadała 1 i po 5 minutach byłam już PO.
Ewidentnie z ich strony to była czysta formalność, bez zamiaru robienia pod górkę.

Po ok godzinie wszyscy się obronili i przyszedł czas na ogłoszenie wyników i podziękowania.
Przewodnicząca komisji podała wyniki, a promotor wygłosił takie mini przemówienie. 
Prawie wszyscy ukończyli studia z 5 na dyplomie. Ja byłam w tej "piątkowej" grupie :)
Wszyscy zgodnie uznali, że skoro kupiłam kwiaty i miałam temat jaki miałam,
to ja powinnam podziękować naszemu promotorowi i dać mu bukiet.
I okazało się, że Józio (zwany Kłapouszkiem) to prawdziwy facet, taki szarmancki.
Kiedy ujął moją dłoń i pocałował, aż mi serce stanęło :-) Ale to było miłe!
Porozmawialiśmy sobie chwilę, pożartowaliśmy, popytał co dalej z hospicjum.
A potem były zdjęcia :) Mini sesja zdjęciowa na 3 aparaty fotograficzne. Najpierw z komisją, 
a potem już indywidualnie, grupowo na zewnątrz przed wydziałem (ze śmietnikiem w tle).



sobota, 4 lipca 2015

KSIĄŻKOWE WYZWANIE - CZERWIEC

ILOŚĆ KSIĄŻEK: 3
LICZBA STRON (RAZEM): 1128
LICZBA STRON (NA JEDEN DZIEŃ): ok 38 stron


14. "Dotyk Crossa" - Sylvia Day

Gideon Cross pojawił się w moim życiu jak błyskawica w mroku.
Był piękny i intrygujący, rozpalał do białości. Pociągał mnie jak nikt dotąd. Pragnęłam jego dotyku jak narkotyku, choć wiedziałam, że jest dla mnie zgubny. Moja zraniona dusza i ciało broniły się, ale on z łatwością je posiadł.
Gideon czuł to samo, dręczyły go podobne demony. Byliśmy jak lustra, które odbijały swoje najgłębsze rany i najdziksze pragnienia.
Ta miłość stworzyła mnie na nowo. Modliłam się, by koszmary przeszłości nie rozdzieliły nas.



15. "Płomień Crossa" - Sylvia Day

                      Kontynuacja zmysłowej trylogii Dotyk Crossa Słodkie, niebezpieczne oblicze pożądania.
Czy dwoje życiowych rozbitków zasługuje na miłość? Gideon Cross. Piękny i doskonały na zewnątrz, zraniony i pokaleczony w środku. Pokazał mi, czym jest prawdziwa rozkosz. Nie mogłam mu się oprzeć. Nie chciałam. Był moim nałogiem, moim największym pragnieniem. Był mój… Liczyły się tylko te chwile, gdy niezaspokojony głód i desperacka miłość prowadziły nas do szaleństwa. 



16. "Marley i ja. Życie, miłość i najgorszy pies świata" - John Grogan

Marley, wyjątkowo wielki i silny labrador retriever, cierpi na nadmiar energii, demoluje dom i ogródek, kompromituje swoich właścicieli - młode, rozwojowe małżeństwo dziennikarzy. Połyka wszystko, co znajdzie się w zasięgu jego pyska, wyleciał ze szkoły tresury za brak postępów i panicznie boi się burzy. A jednocześnie jest kochanym, wrażliwym i wiernym psem, zdolnym pokazać swojemu panu, co naprawdę liczy się w życiu. Rozbawia i wzrusza do łez - pisali krytycy o tej książce, która ukazała się po raz pierwszy przed rokiem w Stanach Zjednoczonych. Biografia psa Marleya spisana przez jego właściciela, znanego amerykańskiego dziennikarza i felietonistę, szybko podbiła serca czytelników i trafiła na pierwsze miejsca list bestsellerów, gdzie utrzymuje się niezmiennie od niemal roku. Do tej pory w USA sprzedano prawie dwa miliony egzemplarzy "Marley & Me", a autor otrzymał tysiące maili i listów od poruszonych czytelników.



czwartek, 2 lipca 2015

Przegląd pocztówkowy - czerwiec 2015 (cz.2)

115. Niemcy
Odebrana: 15.06.2015r
Dystans: 587 km



116. Holandia
Odebrana: 15.06.2015r
Dystans: 924 km 



117. Holandia
Odebrana: 18.06.2015r
Dystans: 873 km



118. Rosja
Odebrana: 22.06.2015r
Dystans: 1,264 km



piątek, 26 czerwca 2015

Czas podsumowań ...

Mało mnie tutaj od jakiegoś czasu, ale zaglądam codziennie.
Pochłonęła mnie głównie moja praca magisterska, ale też egzaminy i duuuużoooo 
papierkowej roboty oraz załatwiania "spraw ostatecznych" związanych ze studiami.
Ale wszystko co mogłam, to zrobiłam :-)

Efektem są zdane wszystkie egzaminy i pozaliczane wszystkie prace pisemne,
napisana praca magisterska na temat opieki paliatywnej nad dziećmi, 
złożone wszystkie wymagane dokumenty, zdjęcia, oświadczenia (no i praca).

Mało brakowałoby, a broniłabym się we wrześniu (chociaż co za różnica).
Uwielbiam robić wszystko na ostatni moment i tak też było w przypadku pisania mgr.
Nie przewidziałam tylko jednego - ciągłych uwag mojego promotora.
Jednak to tak naprawdę on mnie zmotywował do podkręcenia tempa słowami:
"Spokojnie, przecież nie wszyscy muszą bronić się w lipcu. Jest jeszcze wrzesień".
Co to, to nie! 

Obecnie czekam tylko na ocenę recenzentki (ocena promotora już jest) no i na
obronę, która odbędzie się 7 lipca popołudniu. I przestanę być studentką.

Zdradzę Wam jeszcze coś, co znając moje szczęście do skutku nie dojdzie :-)
Wczoraj pojawiła się iskierka nadziei na pracę. Taką na pełen etat i zgodnie z wykształceniem.
Ale ciiichooo !!! Wszytko okaże się dopiero ok połowy lipca. 


wtorek, 16 czerwca 2015

Przegląd pocztówkowy - czerwiec 2015 (cz.1)

108. Ukraina
Odebrana: 2.06.2015r
Dystans: 867km



109. Rosja
Odebrana: 3.06.2015
Dystans: 1,868km



110. Belgia
Odebrana: 3.06.2015r
Dystans: 1,004km



111. Niemcy
Odebrana: 8.06.2015r
Dystans: 580km



112. Austria
Odebrana: 15.06.2015r
Dystans: 674km



113. Finlandia
Odebrana: 15.06.2015r
Dystans: 918km



114. Niemcy
Odebrana: 15.06.2015r
Dystans: 573km



poniedziałek, 1 czerwca 2015

KSIĄŻKOWE WYZWANIE - MAJ

ILOŚĆ KSIĄŻEK: 2
LICZBA STRON (RAZEM): 816
LICZBA STRON (NA JEDEN DZIEŃ): ok 26 stron


12. "Fatum" - Karin Slaughter

Lena Adams nie mogła przypuszczać, że upragniony powrót do pracy zacznie się tak źle. Na komisariat policji w Heartsdale, spokojnym miasteczku w stanie Georgia, wtargnęło dwóch uzbrojonych mężczyzn, zabili trzech policjantów, kilku innych ranili, przetrzymują zakładników. Lena bardziej niż kiedykolwiek jest zdeterminowana, by rozwiązać tę sprawę – wśród zabitych jest jej wieloletni szef i przyjaciel, Jeffrey Tolliver. 
Kilka lat wcześniej komendant Tolliver wybiera się z doktor Sarą Linton na romantyczne wakacje na Florydę. Po drodze zmienia jednak zdanie i postanawia pokazać jej swoje rodzinne miasteczko. Miły urlop szybko zamienia się koszmar: w domu przyjaciół Jeffreya dochodzi do strzelaniny, ginie włamywacz. Sprawa zabójstwa okaże się trudniejsza, niż mogło się na początku wydawać; a co najgorsze, nie będzie jedyną, którą trzeba będzie rozwiązać. Trupów będzie przybywać. Upiorne miasteczko zmusi Jeffreya i Sarę, by zmierzyli się z jego najgłębiej skrywanymi tajemnicami.
Czy to możliwe, by po latach ponownie dopadł ich koszmar Sylacugi?




13. "Bliżej słońca" - Richard Paul Evans

Najlepszym lekarstwem na złamane serce jest oddać je innym.

„Wszyscy nosimy w głowie obraz tego, jak powinno wyglądać nasze życie, namalowany pędzlem naszych pragnień i celów. Tymczasem w ostatecznym rozrachunku okazuje się, że ono nigdy nie wygląda tak, jak sobie wyobrażaliśmy”. 
Kiedy Christina planowała swój wymarzony ślub, nie miała pojęcia, że wydarzenia potoczą się zupełnie innym torem, niż tego pragnęła. Paul również nie przypuszczał, że pewna zimowa noc w szpitalu okaże się przełomowa w jego życiu. Oboje mieli ułożone plany na przyszłość, wydawało im się, że wiedzą, gdzie i z kim spędzą następne kilka lat. Spotkali się w Peru, w amazońskiej dżungli, gdzie Paul stworzył dom dla porzuconych dzieci. 
Christina za namową przyjaciółki zdecydowała się pracować tam jako wolontariuszka, by w ten sposób zagoić swoje złamane serce. 
Jak spotkanie z mieszkańcami sierocińca - gdzieś na krańcach świata - wpłynie na życie Christiny? Jaką rolę odegra w nim charyzmatyczny opiekun dzieci Paul Cook? Czy w dalekiej dżungli można zmierzyć się ze swoimi lękami i nauczyć się patrzeć na życie inaczej? 
Bliżej słońca to prawdziwa historia, którą opowiedział Richardowi Paulowi Evansowi jej główny bohater - Paul Cook - podczas misji humanitarnej w Peru. Jest to opowieść o narodzinach nieoczekiwanego uczucia, które zbliżyło do siebie więcej niż dwa serca.



piątek, 29 maja 2015

Przegląd pocztówkowy - maj 2015 (cz.2)

99. Rosja
Odebrana: 12.05.2015r
Dystans: 1,664 km



100. Białoruś
Odebrana: 12.05.2015r
Dystans: 834 km



101. USA
Odebrana: 12.05.2015r
Dystans: 8,528 km



102. Tajwan
Odebrana: 12.05.2015r
Dystans: 8,745 km



103. Rosja
Odebrana: 26.05.2015r
Dystans: 2,700 km



104. Białoruś
Odebrana: 29.05.2015r
Dystans: 601 km



105. Ukraina
Odebrana: 29.05.2015r
Dystans: 867 km



106. Francja
Odebrana: 29.05.2015r
Dystans: 1,275 km



107. Niemcy
Odebrana: 29.05.2015r
Dystans: 378 km



sobota, 16 maja 2015

Przegląd pocztówkowy - maj 2015 (cz.1)

89. Ukraina
Odebrana: 4.05.2015r
Dystans: 1,264 km



90. Finlandia 
Odebrana: 4.05.2015r
Dystans: 939 km



91. USA
Odebrana: 4.05.2015r
Dystans: 9, 539 km



92. Niemcy
Odebrana: 9.05.2015r
Dystans: 611 km



93. Białoruś
Odebrana: 6.05.2015r
Dystans: 601 km



94. Rosja
Odebrana: 6.05.2015r
Dystans: 1,350 km



95. Wielka Brytania
Odebrana: 6.05.2015r
Dystans: 1,371 km



96. Chiny
Odebrana: 6.05.2015r
Dystans: 8,274 km



97. Holandia
Odebrana: 8.05.2015r
Dystans: 921 km



98. Niemcy
Odebrana: 8.05.2015r
Dystans: 601 km