piątek, 26 czerwca 2015

Czas podsumowań ...

Mało mnie tutaj od jakiegoś czasu, ale zaglądam codziennie.
Pochłonęła mnie głównie moja praca magisterska, ale też egzaminy i duuuużoooo 
papierkowej roboty oraz załatwiania "spraw ostatecznych" związanych ze studiami.
Ale wszystko co mogłam, to zrobiłam :-)

Efektem są zdane wszystkie egzaminy i pozaliczane wszystkie prace pisemne,
napisana praca magisterska na temat opieki paliatywnej nad dziećmi, 
złożone wszystkie wymagane dokumenty, zdjęcia, oświadczenia (no i praca).

Mało brakowałoby, a broniłabym się we wrześniu (chociaż co za różnica).
Uwielbiam robić wszystko na ostatni moment i tak też było w przypadku pisania mgr.
Nie przewidziałam tylko jednego - ciągłych uwag mojego promotora.
Jednak to tak naprawdę on mnie zmotywował do podkręcenia tempa słowami:
"Spokojnie, przecież nie wszyscy muszą bronić się w lipcu. Jest jeszcze wrzesień".
Co to, to nie! 

Obecnie czekam tylko na ocenę recenzentki (ocena promotora już jest) no i na
obronę, która odbędzie się 7 lipca popołudniu. I przestanę być studentką.

Zdradzę Wam jeszcze coś, co znając moje szczęście do skutku nie dojdzie :-)
Wczoraj pojawiła się iskierka nadziei na pracę. Taką na pełen etat i zgodnie z wykształceniem.
Ale ciiichooo !!! Wszytko okaże się dopiero ok połowy lipca. 


5 komentarzy:

  1. Znam ten ból biegania za papierkową dokumentacją i oddawania wszystkiego, co potrzebne. Także czekam na obronę.
    życzę powodzenia siódmego! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę powodzenia, na pewno Ci się uda! Będę trzymać kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia na obronie i na rozmowie o pracę!

    OdpowiedzUsuń
  4. heej, Ty pesymistko, czemu miałoby nie wypalić z pracą? trzeba myśleć pozytywnie!
    ja już teraz Ci gratuluję pozaliczania wszystkiego i życzę powodzenia na obronie. :) trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę powodzenia na obronię!! I wierzę że uda Ci się!! ;-) tak więc trzymam kciuki ;)
    również powodzenia na rozmowie o pracę ;-)

    P.S- Zapraszam do siebie na konkurs, do wygrania pocztówka z wakacji ;-)

    OdpowiedzUsuń